Mierzymy się z czasami trudnymi dla wolności religijnej na całym świecie, nie tylko w reżimach komunistycznych lub dyktaturach szariatu. Pochodzę z Hiszpanii, ugruntowanej zachodniej demokracji, i należy uczciwie przyznać, że w naszych tak zwanych otwartych społeczeństwach mierzymy się z istotnymi wyzwaniami dotyczącymi wolności religijnej. Zasada ordo amoris, która jest podstawą każdego obowiązku, czy to etycznego, czy też politycznego, wymaga od nas, abyśmy najpierw zajęli się naszym własnym domem i zagrożeniami z nim związanymi. […]