Kontrowersje wokół polityczno-prawnego sporu o szaty religijne w laickiej Francji

Kontrowersje wokół polityczno-prawnego sporu o szaty religijne w laickiej Francji

Francuski sekularyzm (laïcité) od lat stanowi przedmiot ożywionej dyskusji obserwatorów życia społecznego, politycznego oraz prawnego zarówno w samej Francji, jak i wielu innych zakątkach świata. Paradoksalnie bowiem im więcej starań władze francuskie czynią, aby religię wraz z wszelkimi jej przejawami usunąć z życia publicznego, a w jej miejsce proponować każdemu i wszędzie kierowanie się zasadami opartymi na świeckim sekularyzmie, tym więcej o religijności w tej właśnie sferze słyszymy i jej symbole, a nawet praktyki religijne dostrzegamy. Nie chodzi tu jednak wyłącznie o czysto kurtuazyjne, ale jednak wiele znaczące spotkanie prezydenta Emmanuela Macrona z papieżem Franciszkiem w marsylskim pałacu Pharo oraz uczestnictwo głowy laickiego państwa francuskiego w Mszy świętej sprawowanej w sobotę, 23 września z okazji sesji podsumowującej Spotkania Śródziemnomorskie. Świadczy ono dobitnie o tym, że jednak postulowany i hołubiony przez wielu całkowity rozdział Kościoła od państwa to w praktyce utopia  nawet w wydaniu francuskim określanym jako separacja „wroga” wobec religii. Przenikanie religii do sfery publicznej znacznie bardziej jest bowiem widoczne w codziennym życiu Francuzów, którzy nie mogą już dłużej przymykać oczu na coraz większą obecność wyznawców islamu w życiu ich narodu. Opublikowane w kwietniu tego roku dane Francuskiego Narodowego Instytutu Statystyki (INSEE) wskazują, że liczba praktykujących muzułmanów przewyższyła już liczbę praktykujących katolików[1]. Co prawda ok. 51% obywateli Francji to osoby nie deklarujące przynależności do żadnej religii. Jednak mimo że katolicyzm nadal pozostaje religią wiodącą (29% populacji deklaruje się jako katolicy), to islam deklaruje coraz większa liczba wiernych (10%), dzięki czemu stał się on drugą religią we Francji. W dłuższej perspektywie dla krajobrazu religijnego nie bez znaczenia pozostają też dane według których aż 91% osób wychowanych w rodzinie muzułmańskiej przejmuje religię swoich rodziców, której pozostają wierni i zachowują jej nakazy. Przekaz religii między pokoleniami jest także bardzo silny wśród Żydów (84%), ale już w znacznie mniejszym stopniu wśród katolików (67%) i pozostałych chrześcijan (69%).

W tym właśnie kontekście francuskie władze oświatowe stają przed niełatwym dla nich wyzwaniem eliminacji przejawów religijności młodego pokolenia z przestrzeni szkół publicznych zgodnie z literą prawa, która nakazuje szkołom utrzymać ich świecki charakter. Przyjęta w 1905 r. ustawa o rozdziale Kościoła od państwa[2] gwarantuje co prawda wolność sumienia i swobodne sprawowanie kultu religijnego (za wyjątkiem konieczności ochrony porządku publicznego), jednak szkolnictwo państwowe pozostaje świeckie od czasu Ustawy o oświacie Julesa Ferry'ego z dnia 28 marca 1882 r., a wymóg zatrudniania w szkołach publicznych wyłącznie świeckiej kadry obowiązuje od 30 października 1886 r. Laïcité jako zasada prawno-polityczna ma za zadanie regulować i chronić różnorodność kulturową i religijną odrzucając wszelkie separatyzmy. System edukacji francuskiej obejmuje szkolnictwo publiczne, jak i prywatne, przy czym od promulgacji ustawy Debré[3] z 1959 r. szkoły prywatne mogą posiadać umowę (contrat dassociation) z państwem, dzięki czemu są finansowane z budżetu państwowego. W zamian muszą oferować taki sam standard nauczania, jak w szkołach publicznych, a przy rekrutacji uczniów nie mogą kierować się względami religijnymi. Możliwe jest jednak prowadzenie nauki religii w tego typu szkołach, gdyż prawo państwowe w te sprawy nie ingeruje. Od 2015 r. liczba prywatnych szkół muzułmańskich we Francji gwałtownie rośnie, a wiele z nich posiada podpisaną umowę z państwem. W tych szkołach nauczanie religii islamu może być zorganizowane na różne sposoby. Statystyki wskazują jednak, że 83% uczniów pobiera naukę w szkołach publicznych, zaś 17% w szkołach prywatnych.

Jak zatem kształtują się granice wolności religijnej uczniów szkół publicznych? Z roku na rok są one systematycznie zawężane. Priorytetem dla szkolnictwa publicznego pozostaje bowiem przekazywanie zasad sekularyzmu, w związku z tym jako załącznik do ustawy orientacyjnej i programowej dotyczącej odbudowy Szkoły Republiki z dnia 8 lipca 2013 r.[4] sporządzona została Karta sekularyzmu w szkołach (La Charte de la laïcité à lÉcole)[5]. Karta przypomina, że ​​przekazywanie wartości Republiki jest misją powierzoną szkole przez naród. Jej celem jest przypomnienie zasad i znaczenia sekularyzmu oraz pomoc w zrozumieniu ich znaczenia, przyswojeniu i poszanowaniu przez społeczność szkolną. Karta przedstawia sekularyzm kadry oraz programów nauczania jako gwarancję dla każdego studenta swobodnego dostępu do wszystkich środków intelektualnych i kulturalnych niezbędnych do budowy i rozwoju jego wyjątkowej i autonomicznej osobowości. Co prawda system publicznego szkolnictwa francuskiego umożliwia uczniom wykonywanie praktyk religijnych w ramach wolności sumienia: „Państwo chroni wolność sumienia uczniów”[6]. Zabronione są jednak zachowania, które naruszają wolność sumienia innych uczniów, co wyklucza możliwość odmawiania wspólnej modlitwy przez uczniów. Podczas wycieczek szkolnych połączonych z noclegiem zaleca się, aby praktyki religijne były wykonywane przez ucznia w odosobnieniu poza czasem spędzanym wspólnie, co stanowi realizację nakazu zachowanie religii w sferze prywatnej[7]. Mimo upływu ponad 30 lat od tzw. afery chust w Creil (l'affaire des foulards de Creil[8]) obecność chust oraz innych elementów ubioru świadczących o wyznawaniu religii islamskiej we francuskich szkołach jest nieprzerwanie jednym z najistotniejszych zagadnień. W latach 90. doszło bowiem do zaostrzenia przez Radę Stanu przepisów zakazujących symboliki religijnej w klasach, głównie mając na celu ograniczenie noszenia islamskich chust. Do początku XXI wieku przepisy pozostawały jednak niejasno sformułowane. Ostatecznie kwestia ta została rozwiązana w sposób radykalny, gdyż „co do zasady zezwolenie” zastąpił „co do zasady zakaz”[9]. Od 1 września 2004 r. w szkołach publicznych (zaś w szkołach prywatnych po włączeniu tego przepisu do wewnętrznego regulaminu) obowiązuje zakaz noszenia przez uczniów widocznych znaków oraz strojów, które otwarcie manifestują przynależność religijną[10]. Ustawa określając sposób manifestowania przynależności religijnej symbolami i ubiorem posługuje się przymiotnikiem ostensiblement, który wskazuje, że chodzi o zachowanie ewidentne, otwarte, ostentacyjne. O ile nauczyciele i pracownicy oświaty publicznej podlegają obowiązkowi zachowania ścisłej neutralności (nie mogą nosić żadnych symboli religijnych, wynika to z samej ustawy o rozdziale kościoła od państwa z 1905 r.), o tyle uczniowie mogą zatem nosić „dyskretne” symbole religijne. Granica między widocznymi, a dyskretnymi symbolami religijnymi zdaje się być jednak płynna. Ustawa przyjęta w 2004 r. nie zawiera listy zakazanych symboli przynależności religijnej. Zakaz ten został tak sformułowany, aby można go było odnosić do wszystkich religii i pojawiających się nowych symboli przynależności wyznaniowej. Przyjmuje się, że należą do nich: islamska chusta, jarmułka, sikhijski turban, hinduski znak bindi, zbyt duży krucyfiks lub inny wisiorek religijny. W przypadku nieprzestrzegania przez ucznia zakazu noszenia znaków lub ubioru wskazujących na przynależność wyznaniową, postępowanie dyscyplinarne musi poprzedzać rozmowa, w której należy skłonić uczniów i rodziny do zrozumienia funkcjonowania i wymagań szkoły w zakresie praw i obowiązków, o których wyraźnie przypomina Karta Sekularyzmu.

Walka z symbolami religijnymi w szkołach publicznych wciąż trwa. Niedawno, pod koniec sierpnia 2023 r., na kilka dni przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego minister edukacji Francji Gabriel Attal w wywiadzie telewizyjnym zapowiedział, że noszenie przez uczennice abai (l’abaya), czyli długiej, luźnej szaty noszonej zgodnie z islamskimi przekonaniami dotyczącymi skromnego ubioru, zostanie z początkiem roku szkolnego zakazane we francuskich szkołach: „Nie może być tak, że kiedy wchodzisz do klasy, to możesz zidentyfikować religię uczniów”[11]. Z noty opublikowanej przez władze państwowe wynika bowiem, że ​​w roku szkolnym 2022/2023 dyrektorzy szkół zgłosili 4710 przypadków naruszeń zasady laïcité, w porównaniu do liczby 2167 w roku 2021/2022. Zakaz abai wszedł w życie, a już 7 września Rada Stanu, czyli najwyższy sąd administracyjny rozpatrujący skargi na władze rządowe, odrzuciła złożony 31 sierpnia wniosek stowarzyszenia reprezentującego wspólnotę muzułmańską (Association Action Droits des Musulmans) opowiadając się tym samym za jego utrzymaniem, gdyż „nie narusza w poważny sposób i nie jest w sposób oczywisty niezgodny z prawem do poszanowania życia prywatnego, wolności wyznania i prawa do nauki”[12].

W dniu 8 września Komisja Stanów Zjednoczonych ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) opublikowała notatkę, w której wyraziła zaniepokojenie działaniami Francji. Są one bezpośrednio sprzeczne z art. 18 zarówno Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP), jak i Powszechnej Deklaracji Praw Obywatelskich Prawa Człowieka (UDHR) gwarantujących każdemu człowiekowi wolność religii, w tym wolność uzewnętrzniania przekonań religijnych poprzez symbole lub ubiór. Komisarz USCIRF Nury Turkel zauważyła, że: „Muzułmańskie dziewczęta we Francji nie powinny być zmuszone do odłożenia na bok swoich przekonań i praktyk religijnych, wchodząc do klasy, ani nie powinny być zmuszone do rezygnowania ze swoich podstawowych praw człowieka, w tym prawa do edukacji, aby podtrzymywać swoje przekonania. Społeczność międzynarodowa powinna w dalszym ciągu wypowiadać się przeciwko przepisom zagrażającym wolności religijnej wszystkich ludzi we Francji, a także w innych krajach Europy”[13].

Pomimo rosnącej frustracji i oburzenia wyrażanych nie tylko przez wyznawców islamu, ale również przez społeczność międzynarodową w poniedziałek, 25 września Rada Stanu odrzuciła kolejne trzy wnioski wspólnot broniących praw muzułmanów (Sud Education Paris, La Voix Lyceenne,  Le Poing Leve Lycee) utrzymując zakaz noszenia abai w mocy i tym samym znacząco ograniczając wolność religijną uczniów w przestrzeni szkolnej.

Biorąc pod uwagę obecne przemiany społeczne i kulturowe w Europie, których wszyscy jesteśmy świadkami, zakaz noszenia w szkole abai jest nie tylko niepokojący ze względu na konieczność poszanowania integralności uczniów oraz prawo każdego do wolności religii lub przekonań, co wręcz dziwny i przepełniony hipokryzją, skoro w praktyce każe władzom szkolnym rozróżniać prawnie niedopuszczalną abaję od innych długich i luźnych sukni noszonych przez dziewczęta i kobiety nie ze względów religijnych, ale z uwagi na panujące w modzie trendy. Uważnym komentatorom z Francji nie umknęła w tej kwestii analogia między granatową długą wieczorową suknią w stylu haute couture zaprojektowaną przez francuski dom mody Christiana Diora, którą miała na sobie brytyjska królowa Camilla uczestnicząc u boku króla Karola III w olśniewającym bankiecie zorganizowanym w Wersalu podczas pierwszej oficjalnej wizyty państwowej we Francji w dniach 20-21 września, a typową abayą, w której każdej muzułmańskiej uczennicy zakazano wstępu do budynku szkolnego. Z tej okazji również Brigitte Macron założyła długą suknię zakrywającą ramiona, która pasowałaby do każdego środowiska islamskiego podsycając tym samym polemiki. Czy zatem wprowadzanie tego rodzaju zakazów ma w istocie sens? Czy pozwalają one eliminować podziały, zmniejszać poziom rasizmu oraz islamofobii na rzecz budowania wspólnoty opartej na wzajemnym szacunku i uczeniu się od siebie nawzajem? Wreszcie czy sztuczne zamykanie religii w przestrzeniach prywatnych, takich jak dom, kościół, synagoga lub meczet to właściwa metoda formowania z francuskich szkół publicznych sanktuariów laïcité? Odpowiedź na te pytania pozostawiam czytelnikom.

 

dr Weronika Kudła
Laboratorium Wolności Religijnej

 

[1] Institut national de la statistique et des études économiques, Immigrés et descendants d’immigrés. Édition 2023: https://www.insee.fr/fr/statistiques/6793308?sommaire=6793391

[2] Loi du 9 décembre 1905 concernant la séparation des Églises et de lÉtat: https://www.legifrance.gouv.fr/affichTexte.do?cidTexte=JORFTEXT000000508749.

[3] Loi n°59-1557 du 31 décembre 1959 sur les rapports entre l'Etat et les établissements d'enseignement privés. W 2000 r. przepisy zawarte w ustawie stały się częścią Kodeksu edukacyjnego.

[4] Loi n°2013-595 du 8 juillet 2013 d'orientation et de programmation pour la refondation de l'École de la République.

[5] La Charte de la laïcité à lÉcole, https://cache.media.education.gouv.fr/file/09_Septembre/64/0/chartelaicite_3_268640.pdf.

[6] Article L141-5-2 du Code de l’éducation.

[7] ’Vademecum. La Laïcité à l’École’, Ministère de l’Éducation nationale et de la Jeunesse (2021): https://eduscol.education.fr/document/1609/download?attachment.

[8] Afera chust w Creil, w departamencie Oise wybuchła na tle obchodów dwusetnej rocznicy Rewolucji Francuskiej. Dnia 18 września 1989 roku, kiedy ukazały się „Szatańskie wersety” brytyjskiego pisarza Salmana Rushdiego kilka gazet opublikowało artykuł dotyczący tego, iż dyrektor college'u postanowił wykluczyć z zajęć trzy uczennice Leilę, Fatimę i Samirę, które odmawiały zdjęcia chusty zakrywającej włosy na lekcjach. Dnia 9 października trójka uczennic, mogła wrócić do college'u dzięki ugodzie zawartej między rodzicami a placówką, na mocy której zezwolono im zakładać chustę zaraz po wyjściu z lekcji i zdejmować ją przed. Dziewczęta zobowiązano także do zaprzestania uprawniania wszelkiego prozelityzmu religijnego w college'u i powstrzymania się od agresywnych zachowań, w szczególności wobec muzułmańskich studentów, którzy byli mniej surowi od nich w stosowaniu prawa koranicznego. Zob. Y. Blavignat, L'affaire des «foulards de Creil» : la République laïque face au voile islamique, Le Figaro (27.07.2018), https://www.lefigaro.fr/actualite-france/2018/07/27/01016-20180727ARTFIG00053-l-affaire-des-foulards-de-creil-la-republique-laique-face-au-voile-islamique.php.

[9] J. Falski, Wokół zakazu symboli religijnych we francuskiej szkole publicznej, PiP 2011, nr 12, s. 43-55.

[10] Loi n° 2004-228 du 15 mars 2004; Article L. 141-5-1 du Code de l’éducation.

[11] Atteintes à la laïcité : "On ne pourra plus porter l'abaya à l'école", annonce Gabriel Attal sur TF1: https://www.tf1info.fr/education/video-signes-religieux-laicite-gabriel-attal-au-20h-de-tf1-on-ne-pourra-plus-porter-l-abaya-a-l-ecole-2267814.html.

[12] Conseil d’Etat, Ordonnance du 7 september 2023, No 487891.

[13] USCIRF Concerned by France’s Expanding Interpretation of Ban on Religious Outfits in Public Schools, September 8, 2023: https://www.uscirf.gov/news-room/releases-statements/uscirf-concerned-frances-expanding-interpretation-ban-religious.

Data: 14 listopada 2023
Sfinansowano ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości
www.funduszsprawiedliwosci.gov.pl
Fundacja Pro Futuro Theologiae
ul. Gagarina 37/8, 87-100 Toruń
Zapisz się do newslettera
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Fundacja Pro Futuro Theologiae
ul. Gagarina 37/8, 87-100 Toruń
Zapisz się do newslettera
Skip to content