Moralność publiczna – Podejmując refleksję nad moralnością publiczną, możemy objąć nią przejawy życia społecznego i państwowego. Należałoby również wziąć pod uwagę legislacyjne ujęcie moralności publicznej. W porządku prawnym państwa (np. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej) dostrzec możemy związek pomiędzy prawem, wolnością, religią i moralnością; ma to określone konsekwencje w orzecznictwie. Klauzule ograniczające podstawowe prawa i wolności jednostki ze względu na wartości istotne dla ustroju państwa, a taką wartością jest moralność, występują we współczesnych konstytucjach państw demokratycznych, a także w międzynarodowych aktach dotyczących praw człowieka (Mojski 2016, s. 153).
Moralność publiczną trudno jednoznacznie zdefiniować. Jest pojęciem nieostrym. Różne interpretacje pojęcia pozwalają sądzić, że moralność publiczna, do której odwołuje się prawo stanowione, nie zawsze ukazuje uniwersalny, obiektywny system wartości. Status quo moralności publicznej to normy i reguły postępowania służące utrwaleniu i obronie tego, co uznaje się za przyzwoite, słuszne oraz dobre. Pojęcie moralności publicznej sąsiaduje w ujęciach prawnych z pojęciem porządku publicznego, często interesu publicznego (państwa, społeczeństwa). Moralność publiczna odnosi się zatem do ocen, wzorów zachowania, ideałów osobowych jednostek tworzących grupę społeczną i reguluje postępowanie, postawy, stosunki społeczne poprzez jawne, widoczne, oficjalne, reprezentatywne i powszechnie uznane zasady postępowania. Może się ona zmieniać wraz z przemianami obyczajowymi: czasem jest poddana kontestacji (to, co było uznane za słuszne pod względem moralnym, bywa w innej epoce lub w innym środowisku kwestionowane, podlega opiniotwórczej presji grup społecznych deklarujących inne wartości), może tym samym znaleźć się w polu interpretacyjnych nadużyć. Moralność publiczna w sposób konieczny odnosi się do systemu wartości.
dobro publiczne; dobro wspólne; etyka społeczna; interes publiczny; moralność; obyczajowość; ograniczenie praw i wolności; policja; porządek publiczny; sumienie
W polskim systemie prawnym istnieje konstytucyjne uzasadnienie dla ograniczenia praw i wolności (ogólna klauzula konstytucyjna w prawie polskim ograniczająca wolności i prawa jednostki), w tym wolności religijnej, ze względu na przesłankę ochrony moralności (którą nie musi być literalnie „moralność publiczna”). Zgodnie z artykułem 31 ust. 3 Konstytucji RP ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
W języku prawnym moralność publiczna, podobnie jak porządek publiczny czy bezpieczeństwo państwa, jest zwrotem niedookreślonym (przepis ten jest tzw. klauzulą generalną), odsyła poza system prawa stanowionego i określa ustawową przesłankę dopuszczającą ograniczenie praw i wolności w celu ochrony dobra społecznego (klauzula ograniczająca, limitacyjna).
Art. 53 ust. 5 Konstytucji RP wskazuje, że moralność jest także przesłanką dopuszczającą ograniczenie wolności uzewnętrzniania religii (w przepisie nie wskazano, że chodzi o ochronę moralności „publicznej”).
Znajdziemy także inne klauzule ograniczające wolności – np. art. 22 Konstytucji RP ogranicza wolność działalności gospodarczej ze względu na „ważny interes publiczny”, z kolei art. 59 ust. 3 ze względu na „dobro publiczne” ogranicza prawo do strajku, art. 61 ust. 3 zaś uznaje „ważny interes gospodarczy państwa” jako wartość, ze względu na którą można ograniczyć prawo do informacji publicznej. Jak widać, są to warunki dopuszczające ograniczenie, które posługują się klauzulami generalnymi, czyli wykorzystującymi zwroty niedookreślone, odnoszące się do pojęć (kryteriów) pozaprawnych (Mojski 2016, s. 152, 156).
W polskiej ustawie zasadniczej zostały wprowadzone odesłania do moralności, a także do moralności publicznej (art. 31 ust. 3), które mają na celu wyważenie wartości konstytucyjnych i ustalenie pierwszeństwa stosowania w konkretnych sytuacjach wolności i praw jednych podmiotów względem wolności i praw innych. Przykładem jednej z kontrowersji moralno-religijnych może być dyskusja na temat moralności w odniesieniu do ochrony zwierząt – por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 grudnia 2014 r. (sygn. akt K 52/13, OTK ZU 2014, nr 11A, poz. 118) dotyczący uboju rytualnego (Sobczyk 2016, s. 32–33).
W innym orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny przyjął, że moralność publiczna może wymagać „usunięcia bezkarności sprawców zbrodni, popełnianych pod protektoratem państwa totalitarnego”. Może też uzasadniać odebranie prawa do skorzystania z amnestii przez funkcjonariuszy, którzy w ramach wykonywanej władzy dopuścili się przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Według Trybunału Konstytucyjnego moralność publiczna rozumiana jest tu jako pewne zaufanie obywateli do państwa, z jednej strony – do jego funkcjonariuszy, z drugiej – do stanowionego przezeń prawa, które wiąże zarówno wszystkich obywateli bez względu na sprawowane przez nich funkcje, jak i samo państwo (wyrok z dnia 6 lipca 1999 r., sygn. akt P 2/99, OTK ZU 5/1999, poz. 103).
Z kolei w wyroku z dnia 11 kwietnia 2006 r. (sygn. akt SK 57/04, OTK ZU 4A/2006, poz. 43) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przesłanka ochrony moralności publicznej ma znaczenie przy ocenie zróżnicowania statusu małżonka winnego rozkładu pożycia i małżonka, który takiej winy nie ponosi.
W niektórych przypadkach moralność publiczna bywa podstawą ograniczenia wolności człowieka. Nieograniczona wolność jednostek może stać się bowiem zagrożeniem dla moralności publicznej. Moralność publiczna w niektórych wypadkach stanowi pretekst do ataków na osoby wierzące, cenzurowanie religijności itd. Przy rozpatrywaniu zagadnień natury etycznej związanych z wolnością należy wziąć pod uwagę wolność religii i moralność służącą dobru człowieka, a także wolność sumienia.
Moralność publiczna to określenie, które opiera się na fundamentalnych, a zarazem niedefiniowalnych pojęciach pierwotnych, takich jak dobro i zło. Stanowi ona istniejący w świadomości społecznej danej zbiorowości nieformalny zespół norm, zasad, powinności, wartości akceptowanych społecznie i tworzących system regulujący działania jednostek, grup, a także instytucji. Mówiąc o moralności publicznej, należałoby pytać o poziom odpowiedzialności społecznej (empatia, gotowość do poświęceń dla większego dobra, solidarność lub jej brak), relacje międzyludzkie, więzi osobowe, wzajemny szacunek.
Moralność publiczną możemy rozważać w kontekście etycznym (norm moralnych), socjologicznym i prawnym; stanowi ona również przedmiot dociekań filozoficznych. Jest obiektem zainteresowania katolickiej nauki społecznej.
W ujęciu idealistycznym moralność publiczna jest powszechnie obowiązującym prawem moralnym, ma swoje zakorzenienie w prawie naturalnym i służy dobru ogółu. Będąc wyrazem celów, dążeń, przekonań, potrzeb, oczekiwań moralnych grupy, moralność publiczna kształtuje obyczajowość danej społeczności. W odniesieniu do dobra wspólnego, a więc do tego, co pod względem etycznym w przestrzeni publicznej jest pożądane, stanowi ona kryterium zachowań i oceny moralnej czynów. Wskazuje na tożsamość kulturową, duchową, etyczną grupy społecznej. Może stanowić kryterium wizerunkowe. Świadczy o społeczeństwie jako wspólnocie osób, istot wolnych i rozumnych, których rozumienie dobra wynika z przyjęcia niezmiennych wartości (praw) moralnych.
Moralność publiczna tworzy tym samym społeczny paradygmat, za pomocą którego określona wspólnota wyraża swój akceptowalny i bezdyskusyjny ład moralny. Moralność dostępna dla wszystkich (publiczna) jest zatem rodzajem wzajemnej umowy, porozumienia co do zasad obyczajowości i prawideł postępowania obowiązujących każdego w obliczu świadków (moralność określona jako publiczna jest dla innych i wobec innych). Obiektywność i uniwersalność tego wzorca może być jednak relatywizowana i różnić się w zależności od podejścia doktryn politycznych (np. socjalizm, liberalizm, komunizm, narodowy socjalizm, nacjonalizm).
Z uwagi na perswazyjne oddziaływanie argumentów odwołujących się do moralności publicznej pełni ona rolę swoiście rozumianego publicznego, nieinstytucjonalnego osądu moralnego w kwestii godności ludzkiej (pokrewne kategorie: dobry obyczaj, przyzwoitość, pojęcia wstydu, czynów gorszących, niegodziwych moralnie, wykluczenia społecznego, resocjalizacji).
Moralność publiczna może być postrzegana jako „trybunał sprawiedliwości” (sumienie społeczne). Odnosząc się do tego, co w życiu publicznym dobre i złe, zyskuje związek z komunikowaniem społecznym oraz wyznacza zakres działań władzy publicznej. W sensie etycznym stanowi podstawę konsensusu społecznego. W sensie prawnym jest wzorcem stanowienia i stosowania prawa.
Integruje ona wprawdzie społeczeństwo, ale może stanowić też zagrożenie, gdy prowadzi do absolutyzacji przekonań, które zakłócają korzystanie z konstytucyjnych wolności i praw przez inne osoby. Moralność publiczna, jako obszar wpływów ideologicznych, może się stać areną dyskursu światopoglądowego. Część ustrojów politycznych państw współczesnych, w tym przede wszystkim tzw. demokracje konstytucyjne, zakłada wręcz publiczną debatę o sferze wartości doniosłych w życiu zbiorowym, traktując to jako warunek pluralizmu światopoglądowego i ładu społecznego.
Zagadnienie moralności publicznej można rozpatrywać w aspekcie antropocentrycznym i teocentrycznym.
Pierwszy odwołuje się do człowieka, jego godności i niezbywalnych praw (co zakłada, że imperatyw moralności publicznej wynika z prawa naturalnego).
Drugi aspekt to podejście teocentryczne, które odwołuje się do transcendencji i prawd nadprzyrodzonych. W tym sensie normy moralności publicznej wynikają z imperatywu religijnego (chrześcijaństwo, islam, judaizm). W chrześcijaństwie temat ten podejmuje teologia moralna. W islamie ortodoksyjnym religia i moralność są ściśle związane z przepisami prawa (szariat).
Genezy idei moralności publicznej oraz sposobów kształtowania się tego pojęcia należy szukać w historii filozofii, a przede wszystkim antropologii. Idee związane z moralnością publiczną można odnaleźć w każdym okresie rozwoju cywilizacji.
Według Arystotelesa społeczeństwo obywatelskie (koinonia polityke) to najwyższy etap rozwoju moralnego społeczeństwa – prawa jednostki są podporządkowane wspólnocie. Z kolei we wczesnym okresie kształtowania się prawa rzymskiego źródłem prawa były tzw. cnoty rzymskie oraz zwyczaje (mores maiorum, mores civitatis). Ogół tych cnót oraz zwyczajów można by określić mianem tego, co stanowiło podstawę ówczesnej moralności publicznej, mimo że w tamtym okresie nie była ona tak nazywana. Już przez sam fakt łączenia kultu (religii) z zasadami życia społecznego (obowiązkiem) prawo rzymskie uznawało, że określone zachowania i postawy osobiste są ważne w wymiarze publicznym. Sentencja Salus populi suprema lex (Dobro ludu najwyższym prawem – Cycero) wskazuje na pragmatyczny aspekt prawa, który możemy odnieść do tego, co współcześnie nazywamy moralnością publiczną.
W okresie średniowiecza koncepcja państwa, praw i obowiązków obywatela miała ścisły związek z religią (chrześcijaństwo, islam). W Europie szczególny wpływ na rozumienie państwa, dobra wspólnego, etyki społecznej mieli myśliciele chrześcijańscy (m.in. św. Augustyn). W późnym średniowieczu doktryna św. Tomasza z Akwinu wpłynęła na myślenie dotyczące dobra wspólnego, roli jednostki i społeczeństwa. W średniowieczu dobro wspólne, dobro miasta, królestwa traktowano jako ważniejsze. Człowiek był postrzegany teocentrycznie. Zbiór wartości i zachowań społecznych, dziś określany jako moralność publiczna, pozostawał w bezpośrednim odniesieniu do Boga i życia wiecznego.
W odrodzeniu myślenie o rzeczywistości przyjmuje perspektywę antropocentryczną, co oznacza, że miarą rzeczy zaczyna być człowiek. Znaczny wpływ na zmiany w sposobie myślenia europejskiego ma oświecenie, a szczególnie rewolucja francuska. Następuje radykalny rozdział pomiędzy tym, co transcendentne (związane z wiarą, religią), a tym, co ludzkie. Jest to jednocześnie czas kształtowania się pojęcia państwa i prawa państwowego. Apoteoza wolności jednostki nie pozostaje bez wpływu na rozumienie dobra wspólnego czy moralności publicznej.
Współcześnie, w epoce, która została ukształtowana pod wpływem ideologii liberalnej, z silnie zaznaczonym paradygmatem wolności i praw jednostki o charakterze indywidualistycznym, coraz bardziej aktualny staje się postulat powrotu do rozważań nad wartościami życia zbiorowego oraz prawami chroniącymi wspólnotę. Bardziej niż kiedykolwiek pożądane jest jasne określenie tego, co stanowi przestrzeń moralności publicznej. Wydaje się też, że wartości doniosłe dla sfery publicznej powinny być w wyższym stopniu zagwarantowane przez przepisy prawne.
W gruncie rzeczy trudno byłoby nie zgodzić się z poglądem, że moralność publiczna zależy bardziej od rozumienia człowieka i świata, mniej zaś od przepisów prawa, które mogą ulec szybszej zmianie niż świadomość pokoleń. Przepisy prawne są wtórne wobec zasad moralności publicznej, tylko ją deklarują; są formą nadawania jej mocy obowiązującej w prawie państwowym.
Biorąc pod uwagę prawo stanowione, należałoby odnieść się do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Pojęcie moralności publicznej zyskuje bowiem w tym akcie istotną sankcję prawną, co jest widoczne w sformułowaniu, że władza centralna ma swoje kompetencje, a władza poszczególnych stanów swoje – w tym władza stanowa „strzeże moralności publicznej”. Władza poszczególnych stanów została tu zdefiniowana jako „policja” (w znaczeniu: egzekutywa).
Sir William Blackstone – angielski prawnik, sędzia i wykładowca prawa na Uniwersytecie Oksfordzkim – w wydanym w latach 1765–1769 komentarzu do prawa angielskiego wskazał, że władza „policji” dotyczy zakresu moralności publicznej. Zostało to przyjęte w Stanach Zjednoczonych. W amerykańskim porządku prawnym uznaje się, że władza policji polega na tym, by strzec moralności publicznej. Wyrok Sądu Najwyższego USA z 1904 r. stwierdza, że państwo ma uprawnienia do tego, aby strzec moralności publicznej, stosując odpowiednie prawo. Takie stanowisko nie było poddawane w wątpliwość aż do połowy XX wu. W latach sześćdziesiątych pojawia się już dyskusja na temat prawa i moralności. Pomimo to z prawodawstwa USA nie zostało wycofane pojęcie moral legislation. Nie podważono prawa do tego, że poszczególne stany mogą regulować zachowania dotyczące moralności publicznej. Przykładem może być sprawa z 1991 r. – Barnes v. Glen Theatre – i wyrok stwierdzający, że państwo może uznać pewne formy rozrywki (np. taniec erotyczny) za naruszenie moralności publicznej.
Znaczący wpływ na zmiany w prawie europejskim, w tym polskim, wywarł Kodeks Napoleona (początkowo jako Kodeks Cywilny Francuzów z 1804 r.) – prawo w założeniach laickie, które miało integrować narody, oparte na ideach liberalnych. Tu należy upatrywać początków nowożytnego ujęcia „porządku publicznego”. Pierwotnie Kodeks miał stać się podręcznikiem praktycznej moralności w myśl zasad rewolucji francuskiej: wolności, równości i braterstwa (aksjologia); został przyjęty za wzór legislacji w państwach postfeudalnych XIX i XX w. Na ziemiach polskich między innymi wprowadził rozwody (małżeństwo rozumiane wyłącznie jako umowa prywatno-prawna).
Systemy totalitarne (faszyzm, komunizm) wypaczyły rozumienie pojęcia moralności publicznej, wprowadzając własne ideologiczne kryteria (chociaż np. w socjalizmie było stosowane pojęcie „porządku publicznego”).
Warto zwrócić uwagę, że w procesie norymberskim, a później w procesach tzw. strzelców z Muru Berlińskiego, odwołano się do koncepcji praw naturalnych, które mają pierwszeństwo przed prawem państwowym (formuła Radbrucha).
W określonych warunkach społecznych i wobec trudności precyzyjnego zdefiniowania moralność publiczna podlega relatywizacji, stając się pojęciem względnym (por. Ossowska 2021). Należy w tym upatrywać zagrożenia dla samej moralności publicznej. Można jednak wskazać na istnienie wartości i zachowań, które są niezmienne i niezależne od kultury, np. imperatywów: czyń dobro, a unikaj zła; życie człowieka jest bezcenną i niezbywalną wartością.
We współczesnym europejskim dyskursie moralność publiczna nie zawsze jest utożsamiana z tradycyjną moralnością, która za nadrzędne i pierwotne źródło praw uznawała odniesienie do Boga. Współczesny pluralizm światopoglądowy dopuszcza odwoływanie się do liberalnej lub ateistycznej moralności, w której centrum jest możliwość wyboru (wolność jednostki), nie wybór determinowany wiarą w Boga. Tak pojmowana moralność publiczna ma harmonizować stosunki międzyludzkie bez odwołania do porządku nadprzyrodzonego.
Należy również zwrócić uwagę na czynnik indywidualizowania kryteriów moralności publicznej – w zależności od przewagi grupy decydującej o tym, co powinno być powszechnie uznane za dobre.
Moralność publiczna znajduje różnorodne uzasadnienia legislacyjne i praktyczne. To, co jest dopuszczalne w państwie laickim (np. karykatura Allaha publikowana w prasie w ramach wolności wypowiedzi), w państwie teokratycznym może być traktowane jako obraza moralności i podlegać ściganiu przez prawo. Znaczne różnice w rozumieniu pojęcia moralności publicznej wiążą się z wpływem na życie społeczne określonej religii czy wyznania. Przykładowo standardy uprawiania polityki w Stanach Zjednoczonych mają ścisły związek z moralnością publiczną. Etos dyplomaty, męża stanu, prezydenta jest utwierdzany wizerunkowo. Popularny zwrot God bless America, nawet jeśli bywa stosowany w populistycznym kontekście, jest legitymizacją moralności publicznej, która znajduje źródła moralności w Bogu.
We współczesnym świecie w państwach o tradycjach demokratycznych, w społeczeństwach pluralistycznych obserwować można narracje publiczne wyrażające określony światopogląd. W takich warunkach jednym z elementów moralności publicznej może stać się tzw. poprawność polityczna.
W publicystycznych debatach o wolności jednostki moralność publiczna stanowi przestrzeń prawno-moralną, która bywa anektowana przez jednostki i grupy społeczne. Mamy bowiem często do czynienia z antynomią wartościowania moralnego: dobra i zła ocenianego z przeciwnych punktów widzenia – porządku zastanego i oczekiwanego, np. laickiego vs. wyznaniowego.
Moralność publiczna wyraża się współcześnie w poszukiwaniu aprobaty społecznej dla głoszonych publicznie tez moralnych niekoniecznie opartych na powszechnie uznawanych wcześniej wartościach. Poprzez oswajanie się z zachowaniami czy zjawiskami, które uchodziły za niemoralne bądź nieakceptowalne w przestrzeni publicznej, zmienia się społeczna wrażliwość moralna (drastyczna sprzeczność poglądów na temat moralności i gwałtowne wystąpienia prowadzą do naruszenia ładu przestrzeni publicznej, co obrazują skandale obyczajowe, profanacje przestrzeni sakralnej, manifestowanie zachowań uważanych za obsceniczne, eskalacja wulgarności i agresywności).
Ze względu na to, że istotą życia społecznego jest zmienność, należałoby wziąć pod uwagę także zmienność w zakresie pojęć związanych z moralnością publiczną. Charakterystyczna dla moralności publicznej byłaby zatem potencjalna modyfikowalność (często na skutek pokoleniowych konfrontacji oraz kolizji światopoglądowych).
Na kształtowanie się moralności publicznej mają wpływ osoby cieszące się społecznym prestiżem, których postawy i czyny są aprobowane. Popularyzacji przedstawianych przez nie idei służą środki masowego przekazu, media społecznościowe. Kształt moralności publicznej w dużej mierze kreują internetowi influencerzy (blogo- i vlogosfera, portale społecznościowe), ponadto o preferencjach społecznych decydują wypowiedzi tzw. liderów opinii (np. przywódców, charyzmatycznych twórców, artystów, kontestatorów, przedstawicieli elit, celebrytów itd.). Oddziałują oni na przekonania społeczne między innymi poprzez uczestnictwo w kulturze globalnego spektaklu – medialnego show (telewizyjne programy publicystyczne, rozrywkowe, tabloidy, media społecznościowe). To oddziaływanie osobowości na opinię publiczną może korespondować z oczekiwaniami tzw. masowego odbiorcy; można się więc spodziewać, że poglądy wypowiadane przez osoby lubiane i akceptowane, jak również sprzyjanie przez nie określonym ideom integruje grupy oraz jednostki pod względem wyznawanych wspólnie wartości (potrzeba przynależności) oraz zapośrednicza indywidualistyczną etykę w kulturze popularnej (w takiej perspektywie moralność publiczna nie jest już legitymizowana, lecz może stanowić następstwo ukierunkowanych nastrojów społeczeństwa).
Należy zaznaczyć, że istotną rolę w wyznaczaniu moralności publicznej odgrywają rewolucje obyczajowe (np. ruchy hipisowskie w latach 60. XX w.). Mogą tak oddziaływać również heroiczne akty protestu wobec dowolnie postrzeganych reżimów (np. protesty mnichów buddyjskich w Tybecie okupowanym przez Chiny).
Jak ukazują dzieje ludzkości, na mentalne zmiany społeczne (pośrednio na przemiany moralności publicznej) wpływają ponadto proklamowanie nowatorstwa, odkrycia naukowe, deklaracje ideowe, dzieła naukowe, filozoficzne, przełomowe tezy antropologiczne, nowe modele poznawcze znajdujące realizację w doświadczeniu danego pokolenia. Wszystko to przyczynia się do przewartościowań, przeformułowań światopoglądowych, co nie pozostaje bez wpływu na decyzje etyczne.
Wraz z przemianami myśli ludzkiej następują w dość szybkim tempie, zwłaszcza od ubiegłego wieku, z jednej strony libertynizacja w sferze moralności (np. obyczajowość seksualna), manifestowanie absolutnej wolności artystycznej, transgresje płci, relatywizm moralny, hołdowanie standardom kultury masowej (mainstreamu). Z drugiej strony widoczna jest alienacja społeczna i dążenie do samookreślenia w sferze moralnych wyborów, tworzenie enklaw ideowych, religijnych, definiowanie swojej odrębności społecznej poprzez niezależny kod mody, stylu, etykę subkultur, zwłaszcza młodzieżowych (np. anarchistyczny indywidualizm).
Obrona moralności publicznej może być prowadzona instrumentalnie. Przykładem jest zarówno skrajna nietolerancja czy niechęć wobec przedstawicieli odmiennych poglądów, jak i bezkrytyczna liberalna tolerancja dopuszczająca całkowitą wolność wyborów moralnych. Obie postawy mogą być łączone z bezkompromisowością i arbitralnym osądem moralnym, któremu służy retoryka wykluczenia albo roszczenia związane z pożądanymi postawami (fundamentalizm, nacjonalizm, terroryzm czy ekstremizm, jak również woluntaryzm czy amoralizm). Opinia publiczna może obciążać odpowiedzialnością za zło moralne określoną grupę społeczną (ideologizowanie moralności). Należałoby przy tym zwrócić uwagę na procesy dewastowania sfery moralności publicznej, co może wystąpić w różnym kontekście historycznym i geograficznym na skutek pojawiających się w życiu społecznym deficytów odpowiedzialności etycznej.
Moralność publiczna, czyli społeczny osąd moralny, wyraża kulturę i jednocześnie kondycję społeczeństwa, a więc to, jakie ono jest. W ostatnich dziesięcioleciach zauważalny staje się regres w dziedzinie kultury zachowań – dewaluacja wartości; erozja kultury humanistycznej; wulgaryzacja przekazu słownego (Sikora 2016); obniżenie standardów estetycznych języka oficjalnego w mediach, debacie politycznej; prymitywizacja norm komunikacji językowej (Taras 2003, s. 2); fascynacja kulturą obrazkową, sensacją i operowanie skrótem myślowym prowadzące do tzw. memokracji, fakenewsów, odbioru rzeczywistości na poziomie emocjonalnym; erotyzacja przestrzeni publicznej; konsumpcjonizm. Współczesne dążenia do maksymalnych uproszczeń w wielu dziedzinach, które mają służyć komfortowi i wolności jednostki, nobilitowanie instynktownych zachowań i reakcji jako właściwych naturze, trywializowanie sposobu porozumiewania się prowadzą do zauważalnej w przestrzeni publicznej nieuniknionej w takich okolicznościach stopniowej przemiany społecznej percepcji, wartościowania. Konsekwencją jest odchodzenie od wymogu konieczności moralnej czy poczucia przyzwoitości (wstydu).
Trzeba mieć zatem na względzie to, że umocowana publicznie aprobowana norma moralna (moralność publiczną określają konstytucyjne podstawy ochrony praw) może utracić znaczenie i wyrazistość etyczną, gdy jest redukowana w imię racjonalizowanych praw do bezkrytycznie postrzeganej wolności czy partykularnie ocenianego dobrostanu.
We współczesnym systemie prawnym nie ma definicji legalnej moralności publicznej. Termin ten oznacza część przepisu prawnego będącą zwrotem nieostrym (niedookreślonym), zawierającym kryterium otwarte, czyli takie, które otwiera system prawa na elementy pozaprawnej aksjologii społecznej, upoważniając tym samym podmiot stosujący prawo do oparcia decyzji prawnej na wskazanych kryteriach pozaprawnych i dając mu większą swobodę interpretacyjną niż w przypadku precyzyjnych przepisów (Kalisz 2013, s. 198).
Konstytucja posługuje się pojęciem „moralność” w kilku przepisach. W art. 31 ust. 3 ochrona moralności publicznej została wskazana jako jedna z wartości uzasadniających ustanawianie ograniczeń w korzystaniu z konstytucyjnych wolności i praw. Moralność – bez przydawki publiczna – stanowi ponadto przesłankę wyłączenia jawności rozprawy (art. 45 ust. 2), a także ograniczenia wolności uzewnętrzniania religii (art. 53 ust. 5), wyznawane zaś przez obywatela zasady moralne mogą uzasadniać zwolnienie go od służby wojskowej i powołanie do służby zastępczej (art. 85 ust. 3).
Sąd Najwyższy niejednokrotnie w swoich orzeczeniach odnosił się do kwestii moralności. W wyroku z dnia 29 lipca 2000 r. (V CKN 323/00, LEX 52485) wskazał, iż moralność obejmuje takie normy społeczne, które kwalifikują określone ludzkie zachowania według kryteriów dobra i zła, słuszności i niesłuszności. W wyroku z dnia 4 października 2001 r. (I CKN 871/00, LEX 52659) podkreślił, iż to właśnie z moralności wywodzą się powszechnie akceptowalne zasady słusznego postępowania.
Klauzula moralności publicznej jako ochrona moralności pojawia się w przepisach Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (dalej EKPC) z 1950 r. (m.in. art. 8 i art. 9). Jest jedną z kilku tzw. klauzul limitacyjnych wprowadzających tzw. kryteria otwarte do EKPC.
Obecność w treści Konwencji tej i innych klauzul generalnych doprowadziła do powstania doktryny „marginesu oceny”. Jest to ukształtowana przez praktykę orzeczniczą koncepcja rozumienia klauzul ograniczających wolność jednostki w ten sposób, że ostateczną odpowiedzialność za treść tych klauzul pozostawia się stronom Konwencji. Reguła ta umożliwia Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka (ETPC) okazanie poszanowania dla celów, które państwo chce osiągnąć. Parlament danego kraju ma przy tym swobodę w określeniu katalogu przesłanek tej konieczności. Dopiero następczo sposób, w jaki to uczynił, podlega ocenie Trybunału. Najszerszy margines przyznawany jest przez ETPC właśnie sprawom dotyczącym moralności, ponieważ nie istnieje ani uniwersalna, ani nawet jednolita dla Starego Kontynentu koncepcja czy definicja tego pojęcia.
Zagadnienie interpretacji klauzuli „ochrony moralności” pojawiło się w dość licznych orzeczeniach ETPC. Fundamentalny był wyrok ETPC w sprawie Handyside (Handyside v. Zjednoczone Królestwo, wyrok z dnia 7 grudnia 1976 r., skarga nr 5493/72, § 48): na podstawie prawa wewnętrznego różnych państw (…) nie sposób znaleźć jednolitej europejskiej koncepcji moralności. Poglądy prawne w tej dziedzinie różnią się w zależności od czasu i miejsca, w szczególności dziś, w dobie charakteryzującej się szybkimi zmianami opinii o moralności. Władze krajowe, ze względu na stały kontakt z tymi problemami na miejscu, potrafią lepiej od międzynarodowego sędziego ocenić wymagania dotyczące „ochrony moralności” i konieczność stosowania ograniczeń lub kar (Kalisz 2013, s. 2015).
Jeżeli chodzi o europejskie prawo Unii Europejskiej, to również brak w nim jednolitego standardu i jednolitego pojęcia moralności publicznej (wyrok Trybunału z dnia 14 grudnia 1979 r., Regina v. Maurice Donald Henn i John Frederick Ernest Darby, 34/79, ECR 1979, s. 3795). Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS, obecnie TSUE) podkreślił, że każde państwo członkowskie samodzielnie określa wymogi moralności publicznej na swym terytorium, według własnej skali wartości i w formie, jaką samo wybierze.
Sposób rozumienia i stosowania klauzuli moralności publicznej wynika bezpośrednio z systemu aksjologicznego, z jakim utożsamia się podmiot stosujący tę klauzulę. Należy przy tym zaznaczyć, że tak Europejska Konwencja Praw Człowieka, jak i prawo unijne wyznaczają pewne granice dowolności rozumienia moralności. Wskazują na to zawarty w przepisach prawa katalog wartości, a także minimalne standardy wyznaczone orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości.
Przykładem względności społecznej opinii moralnej może być jej historyczna zmienność i kulturowo-religijna odmienność obserwowana w różnych epokach i kręgach kulturowych. Zagadnienia moralności publicznej, podobnie jak refleksje nad życiem człowieka w konkretnym momencie historycznym, będą zawsze aktualnym tematem analiz i dyskusji na każdym etapie funkcjonowania danej grupy społecznej.
Podstawowy problem stosowania w procesie wykładni przepisów prawnych nieostrego pojęcia, jakim jest moralność publiczna, polega na tym, że w obecnych czasach trudno o konsensus społeczny co do wartości, na jakich powinien się opierać porządek prawny.
Interesującym przykładem ograniczania wolności słowa (komunikatu) w imię moralności są działania w sferze nowych technologii i nowych mediów. Cyfrowy świat może mieć ogromny wpływ na definiowanie i rozumienie pojęcia moralności publicznej – m.in. z uwagi na powszechny zasięg.
Globalny serwis skierowany do programistów (www.stackoverflow.com) przebadał 100 tys. swoich użytkowników, zadając pytanie, czy byliby skłonni napisać kod służący nieetycznym zastosowaniom (opis badania w języku polskim: https://businessinsider.com.pl/rozwoj-osobisty/kariera/problemy-programistow-kim-sa-badanie-stack-overflow/k9t9t81). Okazało się, że 5% programistów zdecydowałoby się na takie nieetyczne działanie (40% rozważało napisanie kodu). Postulat dostrzeżenia i zadbania o moralną sferę cyfrowego świata wychodzi obecnie ze środowisk związanych z informatyką: grupa menedżerów (Facebook, Google, Instagram) formułuje zasady technologii projektowania ukierunkowanego na dobro osoby (https://www.humanetech.com). Z kolei Roger McNamee (autor Nabici w facebooka. Przestroga przed katastrofą), jeden z pierwszych doradców Marka Zuckerberga, mówi wprost o tym, że Facebook is morally wrong. Etyczne kodeksy organizacji branżowych (podobne jak w dłużej istniejących branżach zrzeszających zawody zaufania publicznego) zobowiązują swoich członków do odpowiedzialności i działań odpowiadających wartościom moralnym. Podczas gdy amerykańskie standardy informacyjne nawiązują do rekomendacji etycznych, biorąc za punkt odniesienia, że coś jest moralne lub nie, europejskie publikacje stosują takie kwantyfikatory raczej sporadycznie.
Przejawem przewartościowań w dziedzinie moralności może być postmodernistyczna konsensualna koncepcja prawdy, która zakłada, iż prawda jest negocjowalna – jest nią bowiem to, co do czego zgodzą się uczestnicy hipotetycznej dyskusji, dyskusji w warunkach tzw. idealnej sytuacji mowy. Wedle takich założeń istnieje wiele koncepcji prawdy. Charakterystyczną cechą współczesnych społeczeństw jest z kolei funkcjonujący w nich pluralizm wartości. Tak więc w sytuacji zaistnienia konfliktów aksjologicznych i niemożności osiągnięcia w tym zakresie kompromisu należałoby się odwołać do rozwiązań i kompromisów na poziomie normatywnym (prawo). Pojawia się jednak ryzyko, którego Europa doświadczyła wyraźnie w XX w., gdy przepisami prawnymi próbowano kształtować moralność nowego człowieka – czy to moralność nadczłowieka w III Rzeszy, czy też moralność socjalistyczną w ZSRR, a potem w całym bloku sowieckim.
Ryzyko redefinicji podstawowych pojęć związanych z moralnością publiczną istnieje również dzisiaj (np. małżeństwo, rodzina, płeć).
Istotnym czynnikiem kształtowania moralności jest religia, która w dużym stopniu oddziałuje na poziomie publicznym i pełni funkcję edukacyjną i wychowawczą w społeczeństwie, wskazując choćby na to, jak ważna jest ochrona podstawowych praw – życia, rodziny, małżeństwa. Rola religii, wizji człowieka i świata (antropologii) oraz w związku z tym przyjętego systemu wartości (aksjologii) w moralności publicznej jest fundamentalna, a prawo stanowione winno pełnić rolę służebną wobec ochrony wartości, które stoją na straży wspólnego dobra.
Buksiński T., Moralność publiczna i jej wpływ na funkcjonowanie sfery publicznej, „Zeszyty Naukowe Politechniki Poznańskiej” 1971, nr 74, s. 29–46.
George R.P., The Concept of Public Morality, „The American Journal of Jurisprudence” 2000, vol. 45, s. 17–31.
Greßler M.W., Moralność publiczna jako wyznacznik treści pojęcia wolność gospodarcza, „Prawo Kanoniczne” 58 (2015), nr 2, s. 163–178.
Kalisz A., Klauzula moralności (publicznej) w prawie polskim i europejskim jako przykład regulacyjnej, ochronnej oraz innowacyjnej funkcji prawa, „Principia” 2013, t. LVII–LVIII, s. 191–213.
Klauzule porządku publicznego i moralności publicznej, Blicharz G., Delijewski M. (red.), Warszawa 2019.
Legarre S., Ensayo de delimitación del concepto de moral pública, „Revista Chilena de Derecho” 2004, vol. 31, no. 1, s. 169–182.
McNamee R., Nabici w Facebooka. Przestroga przed katastrofą, tłum. K. Puławski, Poznań 2020.
Mojski W., Generalne klauzule odsyłające we współczesnym polskim prawie konstytucyjnym. Zarys problematyki, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska Lublin-Polonia” 2016, Sectio G (Ius), vol. LXIII, 2, s. 151–160.
Mooney Ch.F., Public Morality and Law, „Journal of Law and Religion”1983, vol. 1, s. 45–58.
Ossowska M., Socjologia moralności, wyd. 4, Warszawa, 2021.
Pietrzykowski T., Moralność publiczna a konstytucyjne podstawy ochrony zwierząt, „Studia Prawnicze” 2019, nr 1 (217), s. 5–26.
Sikora K., Kilka uwag na temat wulgaryzacji i brutalizacji polszczyzny, „Poznańskie Spotkania Językoznawcze” 2016, t. 32, s. 105–115, https://pressto.amu.edu.pl/index.php/psj/article/view/8350/8237 [dostęp: 15.07.2021].
Smil V., Tworzenie bogatego świata, tłum. A. Śmiechowska, Warszawa 2016.
Sobczyk P., Porządek publiczny i moralność publiczna wartościami współtworzącymi konstytucyjny porządek aksjologiczny, [w:] Klauzule porządku publicznego i moralności publicznej, G. Blicharz, M. Delijewski (red.), Warszawa 2019.
Taras B., Gall Anonim w Internecie, czyli o komunikacji incognito, Druga Internetowa Konferencja Naukowa „Dialog a Nowe Media”, Uniwersytet Śląski, Katowice 2003, http://uranos.cto.us.edu.pl/~dialog/archiwum/taras.pdf [dostęp: 15.07.2021].
de la Vega J., Prowizje, prezenty czy przekupstwo: chrześcijanin a nieuczciwe wzbogacanie się, tłum. B. Jakubowski, Ząbki 2003.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 ze zm.).
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 7 grudnia 1976 r., Handyside v. Zjednoczone Królestwo, skarga nr 5493/72, § 48.
Wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (obecnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej) z dnia 14 grudnia 1979 r., Regina v. Maurice Donald Henn i John Frederick Ernest Darby, 34/79, ECR 1979, s. 3795.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 lipca 1999 r., P 2/99, OTK 1999 nr 5, poz. 103.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 2000 r., V CKN 323/00, LEX 52485.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2001 r., I CKN 871/00, LEX 52659.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 grudnia 2014 r., sygn. akt K 52/13, OTK ZU 2014, nr 11A, poz. 118.
https://www.humanetech.com
www.stackoverflow.com
https://businessinsider.com.pl/rozwoj-osobisty/kariera/problemy-programistow-kim-sa-badanie-stack-overflow/k9t9t81
https://www.adflegal.org/issues/religious-freedom/public-square (Alliance Defending Freedom)
etyka religijna; etyka świecka; konsensus społeczny; poprawność polityczna; relatywizm moralny; wolność religijna
Ks. dr Jan Uchwat - skierowany na studia doktoranckie z zakresu teologii moralnej na Uniwersytet Nawary w Pampelunie, w Hiszpanii w latach 2002-2007. Wykładowca i ojciec duchowny w Gdańskim Seminarium Duchownym.